Małpia Wyspa – Raj dla miłośników przyrody

Wszystko co musisz wiedzieć o Małpiej Wyspie – wprowadzenie

Jeżeli zapytacie mnie co kojarzy mi się z Jeziorem Rożnowskim bez chwili wahania odpowiem: Małpia Wyspa! Tak jak szczupak jest królem wód, tak Małpia Wyspa to królowa Jeziora Rożnowskiego. Nierzadko pytacie mnie o nią, dlatego postanowiłem poświęcić jej osobny wpis, w którym zbiorę dla Was drodzy letnicy najważniejsze informacje o Małpiej Wyspie -miejscowej atrakcji turystycznej, zwanej też bardziej formalnie Grodziskiem.

Gdzie leży Małpia Wyspa?

Dla tych z Was, którzy jeszcze nie odwiedzili Domki w Gródku, i będą w tych okolicach po raz pierwszy:

Małpia Wyspa położona jest w województwie małopolskim, w powiecie nowosądeckim, w gminie Gródek nad Dunajcem, w północnej części Jeziora Rożnowskiego. Otaczają ją od wschodu wzniesienia Pogórza Rożnowskiego, będącego częścią Ciężkowicko-Rożnowskiego Parku Krajobrazowego, od zachodu zaś Pasmo Łososińskie Beskidu Wyspowego.

Grodzisko czyli jak powstała Małpia Wyspa

Nim powstało Jezioro Rożnowskie, zbiornik zaporowy na Dunajcu, objaśniana wyspa była wzniesieniem Pogórza Rożnowskiego. Jego pierwotna nazwa Grodzisko, jak i samej wsi Gródek odnoszą się do niewielkiego zamku, który znajdował się na szczycie tego wzniesienia zapewne od pierwszej połowy XIV w. Był jednym z wielu tego typu budowli, rozsianych wzdłuż biegu Dunajca. Strzegły one kupców podążających tym ważnym średniowiecznym szlakiem handlowym przed zbójcerzami, którzy grasowali po tych terenach.

Z niewiadomych do dzisiaj przyczyn zameczek ten na przełomie XIV/XV wieku popadł w ruinę. Jak podaje J. Marszałek w: Katalog grodzisk i zamczysk w Karpatach, smętne resztki murów zamkowych górowały nad okolicą jeszcze na początku XXw. Obecnie jedyny ślad pozostałości po zamku to odcinek wału ziemnego o wysokości metra, zinwentaryzowany w 1993 roku.

Pomysł stworzenia zbiornika zaporowego w tych okolicach pojawił się już pod koniec I Wojny Światowej. To co zaczęli Polacy w 1935, dokończyli w 1941 roku naziści=Niemcy, rękami przymuszonej do tego okolicznej ludności, zalewając te tereny wodami Dunajca. Tak oto powstała Małpia wyspa.

Jak donoszą lokalne media od kilku lat prowadzone są tam kosztowne (a więc zapewne czasochłonne) badania archeologiczne. Na ich wyniki będziemy musieli jeszcze poczekać.

Jaką powierzchnię ma Małpia Wyspa?

Powierzchnia wyspy, przy poziomie wody w zbiorniku osiągającym rzędną 265,80 m n.p.m., wynosi jedynie 3,80 ha. Większość jej terenu to zbocza, a brzegi od strony południowo-zachodniej, zachodniej i północnej charakteryzują się stromymi, skalistymi urwiskami o wysokości od 3 do 5 metrów, które czynią je trudno dostępnymi.

Czy na wyspie żyją pawiany? Czyli skąd się wzięła nazwa Małpia Wyspa.

Na temat etymologii tej osobliwej nazwy wyspy, niechybnie nadanej przez miejscowych, trudno znaleźć jakiekolwiek informacje.

Pewne informacje na ten temat, zostały mi przekazane przez mojego świętej pamięci dziadka, kiedy jako dziecko, razem wypoczywaliśmy nad Jeziorem Rożnowskim. Było to jeszcze w ubiegłym tysiącleciu, dlatego postanowiłem użyć najnowszych zdobyczy techniki i zapytać o to chata GPT. Poniżej zrzut ekranu naszej rozmowy:

Cyfrowa odpowiedź sztucznej inteligencji o małpach rzucających klątwy, czy czarownikach zamieniających małpiszony w kamienie, wydaje się jednak mniej wiarygodna od analogowej, ustnej tradycji przekazanej mi przez przodka.

Otóż, według mojego dziadka, pewnego lata, przyjmijmy między rokiem 1960 a 1970, koedukacyjna grupa krakowskich studentów spędzała tutaj czas na obozie. Pewnego wieczora popłynęli kajakami na Wyspę Grodzisko. W tym miejscu oryginalna opowieść mojego ancestora zaczyna się nadpisywać moimi podświadomymi dopowiedzeniami. Zapewne, w którymś momencie pojawił się alkohol…Pamiętam, że dziadek z szelmowskim uśmiechem enigmatycznie powiedział, że w pewnym momencie chłopcy chcieli od dziewczyn czegoś, czego one nie chciały im dać. W ramach odmowy męska część studentów, zapewne urażona odmową postanowiła odpłynąć z wyspy pozostawiając na niej asertywną żeńską część eskapady.

Być może mieszanką próśb i gróźb zaczęły bezskutecznie nawoływać kolegów do powrotu. Podobno okrzyki ustały dopiero nad ranem, niosąc się po okolicy. Ich intensywny, atawistyczny charakter, zbudzeni mieszkańcy porównali do odgłosów wydawanych przez…dzikie małpy.

Przyznacie sami, że ta wersja wydaje się być bardziej wiarygodna:)

Czy mogę wejść na Małpią Wyspę?

Od jej utworzenia, do początku lat 90. nie było z tym problemu. Natomiast w roku 1995,  mocą decyzji ówczesnego wojewody nowosądeckiego, utworzono Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy Wyspa Grodzisko w celu ochrony krajobrazu naturalnego i kulturowego tej wyspy na Jeziorze Rożnowskim. Ochrona naturalnych walorów oznacza m.in. bezwzględny zakaz przebywania na wyspie, jak również zabrania podpływania do niej na odległość mniejszą niż 10 metrów.

Czy mogę pływać motorówką albo skuterem wodnym w pobliżu Małpiej Wyspy?

Tak samo jak przebywanie w okolicy Małpiej Wyspy, zakazane jest w tej części Jeziora Rożnowskiego w kierunku półwyspu Patelnia, aż do Zapory Rożnów, używania silników spalinowych. Teren ten objęto tzw. strefą ciszy. Można natomiast używać napędów elektrycznych, jak i siły własnych mięśni, zachowując minimalną odległość 10 metrów od Grodziska.

Grodzisko jako rezerwat ptaków.

Jak wcześniej napisałem, teren ten, od 1995 roku stał się Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy Wyspa Grodzisko. Zapewne zastanawiacie się, co tu chronić, skoro po zamku nie ma ani śladu. Otóż miejsce to upodobały sobie…ptaki!

Właśnie ze względu na nie utworzono rezerwat ptactwa wodnego. Przyjmuje się, że występuje tutaj nawet 165 różnych gatunków, w tym m.in. dzikie gęsi, kaczki krzyżówki, cyraneczki, łyski, świstuny, gągoły, rybitwy, a także rzadko spotykane gatunki, takie jak bocian czarny, kormoran, czapla siwa i ślepowron. Rezerwat stanowi również siedlisko dla drapieżników, takich jak rybołowy, orły i sokoły.

fot. Ślepowron

fot. Bocian Czarny i Czapla Siwa

Plany udostępnienia Małpiej Wyspy turystom – po ptasim trupie!

Od kilku lat, na skutek lobbingu pewnych środowisk i ich figurantów, jak choćby Stowarzyszenia Żeglarskiego Centrum Sportów Wodnych Jeziora Rożnowskiego, kolejne władze Gminy Gródek nad Dunajcem prą do uchylenia zakazu wstępu na ten unikatowy w skali kraju rezerwat ptactwa wodnego. To ta sama gmina, która od lat wykazuje się bezradnością w utrzymaniu czystości jeziora po każdej większej ulewie i nie radzi sobie z gospodarką odpadami komunalnymi, a jednocześnie marzy o „atrakcji turystycznej”, która doprowadzi do dewastacji prawdziwej atrakcji regionu – Małpiej Wyspy w jej obecnej formie.

Pomimo wielokrotnych protestów okolicznych mieszkańców, środowiska wędkarskiego i miłośników przyrody, wbrew dotychczasowym sprzeciwom Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, wobec tych planów, nowy wójt Jarosław Baziak doprowadził do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Zakłada on możliwość wejścia na teren Wyspy Grodzisko i utworzenia tam ścieżki dydaktycznej. Wbrew tym pomysłom oficjalnie jako pierwsza wystąpiła nowosądecka Liga Ochrony Przyrody, Jej Prezes Tadeusz Ogorzałek w rozmowie z Gazetą Krakowską stwierdza:

Wyspa ma bardzo małą powierzchnię zaledwie 3,8 ha. Większość tej powierzchni to strome skaliste zbocza o charakterze urwiska. Żeby cokolwiek na tej wyspie zrobić, trudno sobie wyobrazić, aby odbyło się to bez wylesień i zamontowania jakiejś infrastruktury, a to jest nie do przyjęcia. Mamy już stanowisko Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, które wskazuje, że wyspa jest drugim co do wielkości w polskiej części Karpat hodowli lęgowej czapli siwych oraz bytowania ślepowrona.

Również stanowisko to, podzielają działacze oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego „Beskid” w Nowym Sączu jak i wspomniane w cytacie Polskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, które przekazało swoją opinię do RDOŚ w tej sprawie.

Czy podzielacie nasze stanowisko? Chętnie poznamy Waszą opinię, zagłosuj poniżej!

Ciekawostki o rożnowskiej wyspie.

Mało osób o tym wie, ale przy sprzyjających warunkach – niskiej tafli jeziora, w pewnym miejscu głównej plaży na polu namiotowym, istnieje miejsce, gdzie wysoka dorosła osoba, mając wodę po szyje, może…dojść na wyspę Grodzisko.

Podsumowanie

Różnorodność fauny i flory czyni z wyspy atrakcję turystyczną. Zadbajmy o to, by zachować ją dla przyszłych pokoleń w niepogorszonym stanie. Przestrzegajmy strefy ciszy wokół niej i naszą nieproszoną obecnością nie zakłócajmy spokoju jej dzikim mieszkańcom, szczególnie rzadkim gatunkom ptaków, które znalazły sobie tutaj oazę. Tylko wtedy pozostanie tytułowym rajem dla miłośników przyrody.